piątek, 7 listopada 2014

RE9 Advanced- Serum Intensywnie Regenerujące

Dzisiaj przedstawię bardzo ważny produkt dla każdej kobiety jakim jest serum. Skład kosmetyku Arbonne jest długi, czy to dobrze? Oceńcie sami.

Krok 3  RE9 Advanced - Serum Intensywnie Regenerujące

 
Cena detaliczna: 225,00 zł.
Cena dla Klienta Preferencyjnego: 180,00 zł.
Cena dla Niezależnego Konsultanta: 146,25 zł.





 
Kluczowe składniki i korzyści (wg Arbonne):
         Ekstrakt z alg morskich wspomaga kolagen w procesie nawilżania pomagając w redukowaniu małych inii oraz zmarszczek.
         Stabilizowana witamina C wspomaga proces nawilżenia skóry.
         Olej z rokitnika oraz przeciwutleniacz z beta karotenem wspomaga uelastycznić i wygładzić skórę.
         Ekstrakt z korzenia kudzu poprawia wygląd skóry pod względem  jej tonu i jędrności.
         Ekstrakt z lawendy morskiej zmniejsza widoczność zmarszczek.

Serum ma skład INCI podzielony na dwa obrazki:



cz.1

 
cz. 2
.
Opinia:

Na początku składu mamy cyclopentasiloxane – silikon wymagający do usunięcia silnych detergentów.. W przypadku cery wrażliwej z tendencją do zaskórników i zmian trądzikowych, może powodować nasilenie się objawów, w konsekwencji prowadząc do stanów zapalnych. Lepiej unikać, tym bardziej że silne środki myjące potrzebne do zmycia tego silikonu uszkadzają warstwę lipidową skóry. A to nie jest jedyny silikon w składzie…

Silikony w kosmetykach to w ogóle bardzo kontrowersyjny temat. Tworzą ochronny film wygładzający skórę jednak jest to efekt pozorny, nie mający nic wspólnego z działaniem regenerującym czy odżywczym.

Zupełnie nie mogę zrozumieć, po co umieszczać w serum syntetyczny, zupełnie obcy dla naszej skóry produkt mogący akumulować  się  w naszych organizmach skoro mamy zamienniki np. karagenian- silikon roślinny.

To by było po pierwsze a po drugie gdyby się tak  przyjrzeć reszcie składu do odkryjemy że pierwszy uzasadniony aktywny składnik antyoksydant czyli Retinyl Palmitate  znajduje się na 28 miejscu. Nie na czwartym, ósmym czy dziesiątym miejscu ale właśnie na dwudziestym ósmym. Innymi słowy Arbonne używa 27 innych  składników kondycjonujących skórę i emulgatorów, zanim zobaczymy jedną kroplę przeciwutleniacza. Oznacza to że moc aktywnego składnika jest na bardzo niskim poziomie!

Jakby było mało to mamy nasz osławiony juz wcześniej Butylene Glycol, który może powodować trądzik, pokrzywkę i inne nieprzyjemne stany zapalne skóry. Całość zwieńczona jest phenoxyetanolem, który może poważnie podrażnić oczy lub skórę.

Standardowo: jestem na NIE!


 



1 komentarz:

  1. Pewnie nie ma szans na odpisanie, bo wpis z przed lat, ale mimo wszystko:
    Cyclopentasiloxane przecież odparowuje ze skóry po czasie oraz jest zmywalny samą wodą, a nie silnymi detergentami. Dimethiconol z kolei jest zmywalny łagodnymi detergentami. O dimethicone różne źródła różnie piszą, w jednym że łagodne detergenty zmyją, w innym - że minimum Cocamidopropyl Betaine, który jest silniejszy niż np. glukozydy, a w jeszcze innym z kolei - był prowadzony eksperyment, który dowiódł, że dimethicone zachowuje się podobnie jak cyclopentasiloxane, a więc odparowuje ze skóry, z tym że wolniej.

    Co do karagenianu - nie znalazłem źródła, gdzie byłaby podana inna wartość komedogenna niż 5/5 :( Sam się teraz waham, bo chcę sobie ukręcić serum z HA, karagenianem, olejem, witaminami i ekstraktami.

    OdpowiedzUsuń